Dowcipy o muzykach [zakaz postów bez dowcipów]

Hammett

Znacie jakieś fajne?
Ostatnio zasłyszane:
Koncert. Wokalista myśli: "Są dziewczyny, jest co pić, zrobię imprezę - będzie fajnie". Gitarzysta myśli: "Wokal pewnie zrobi imprezę. Przyniosę coś do picia i jedzenia, pobawimy się i będzie fajnie". Basista myśli: "Wokal i gitara pewnie zrobią imprezę, może się wbiję na krzywy dziób i będzie git". A perkusista... perkusista myśli: "1, 2, 3, 4, 1, 2, 3, 4".

Po czym poznać że scena jest dobrze wypoziomowana? Z kącików ust perkusisty spływają dwie równe stróżki śliny

Szło dwóch ludzi ulicą. Jeden był w życiu kompletnym nieudacznikiem, a drugi też był basistą.
Very Happy

Diablosso

Po co zespołom manager? Żeby tłumaczył co mówi do nich perkusista Razz

Marcin

– Co robi muzyk rockowy po przebudzeniu się?
– Wstaje, pociąga łyk whisky i próbuje zorientować się gdzie jest.

– Co słyszy muzyk rockowy ubrany w garnitur?
– Czy oskarżony ma coś na swoją obronę?

Koncert rockowy.
Perkusista myśli: Ale równo dzisiaj gram, jeszcze solo i po sztuce laski są moje.
Gitarzysta: Ale dzisiaj dobrze żarzy gra, jeszcze jakaś porywająca solówa z tarzaniem się na podłodze i laski są moje.
Podobnie wokal: Ale dzisiaj czysto wychodzi, normalnie wszystkie panienki u stóp będę miał.
Basista: i razA i dwaA i trzy G i cztery E zaraz przejście, kurde tylko się nie walnąć i razA i dwaA i trzy G i cztery EAisB Shit, walłem

Z wysokiego budynku lecą perkusista i basista. Perkusista:
– No, przynajmniej raz skończymy równo.
Po chwili:
– Bach!
– Bach!

– Dlaczego kawały o gitarzystach są bardzo krótkie?
– Żeby reszta kapeli zrozumiała o co chodzi.

Przychodzi perkusista na próbę, a tam bassman i gitarnik toczą regularną bójkę. Perkusista pyta basisty:
– Ej... o co chodzi?
– Bo mi rozstroił strunę!
– To sobie nastrój.
– Ale on mi nie chce powiedzieć którą!

Spotyka się dwóch czeskich muzyków:
- Wiesz co, założyłem kapelę
- Świetnie, a co to za kapela?
- Kwartet
- O! A ilu was tam gra?
- Trzech
- A kto?
- No ja i mój brat
-To ty masz brata?!
- Nie, a co?

- Ulubiony akord emo
- e-moll.

- Z jakich dźwięków składa się trójdźwięk masochistyczny?
- Do-sol-mi.

Zasuwa podroznik przez sawanne w Afryce i nagle widzi, wielka chmura kurzu, uciekaja zwierzeta, zyrafy, lwy, bawoly, antylopy, wszystkie maja wytrzeszczone z przerazenia oczy! Podroznik usunal sie zdziwiony pod drzewo, zeby uniknac stratowania. Idzie dalej. Nagle - wielka ucieczka Murzynow - znow chmura kurzu, uciekaja mezczyzni, dzieci, kobiety murzynskie z dzbanami na glowach, murzynscy starcy, inwalidzi na wozkach, wszyscy skrajnie przerazeni...
Podroznik lapie jednego i pyta:
- Ej, co jest, dlaczego wszyscy uciekaja???
A Murzyn:
- BEBNY UMILKLY!!!
- No i co z tego?
- ZARAZ BEDZIE SOLO BASU!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hammett

-Dlaczego perkusistów grzebie się na głębokości co najmniej 2,5 metra?
-Bo tak w głębi to mili ludzie są

-Co łączy perkusistę i jego perkusję?
-Są puści w środku

Małżeństwo udało się na terapie do psychologa.
Mąż: Od dawna ze sobą nie rozmawiamy
Psycholog: To idźcie do klubu Tropikana
Żona: A dlaczego akurat tam?
Psycholog: Zawsze ktoś tam gra solo na basie a wtedy wszyscy rozmawiają

Koncert. Wokal zapomniał tekstu drugiej zwrotki. Pyta się gitarzysty:
-Jak idzie druga zwrotka bo zapomniałem?
-Nie wiem ale zaraz gram solówę, patrz jaki czad
Pyta basisty:
-Ty wiesz jak leci druga zwrotka?
-Stary zaraz zapuszczam pętlę basową, nie wiem jak leci
Zrezygnowany podchodzi do perkusisty:
-wiesz jak leci druga zwrotka?
-A jaką piosenkę gramy?

Cliff

Spotykają się dwaj muzycy jazzowi i jeden mówi do drugiego:
- Wiesz wydałem płytę!
- Świetnie, a ile sprzedałeś?
- Eee, niewiele - dom, samochód...

Kobieta rozmawia ze swoim gospodarzem domu o lokatorach, mieszkających nad nią:
- Oni w nocy tupią i głośno się zachowują aż do północy - skarży się kobieta.
- Czy to Pani przeszkadza? - pyta się gospodarz.
- Nie, ja i tak zwykle o tej porze ćwiczę grę na skrzypcach.

Jak nazywa się ktoś, kto kręci się przy muzykach?
- Perkusista.

Na pietnaste urodziny ojciec kupil synowi basowke i zapisal go na lekcje basu. Gdy syn wraca ze swej pierwszej lekcji, ojciec pyta:
- Czego sie dzis nauczyles?
- Poznalem piec pierwszych dzwiekow na strunie E.
Tydzien pozniej, syn wraca z kolejnej lekcji a ojciec znow pyta o postepy:
- Tym razem poznalem piec pierwszych dzwiekow na strunie A.

Tydzien pozniej, syn wraca do domu pozno, czuc od niego papierosami i piwem. Ojciec pyta:
- Co bylo na dzisiejszej lekcji??
- Przepraszam, tato. Nie moglem dzis pojsc na lekcje. Gralem koncert!

Jak uciszyć gitarzystę??
- Dać mu nuty!

Biegnie basista ulicą, nagle spotyka przed sobą mur. I stoi przed tym murem i stoi, stoi i dalej stoi. W końcu mur sie zawalił. Jaki z tego morał?
-Mądry głupszemu ustępuje.

Jaka jest różnica pomiędzy gitarą basową a cebulą?
- Nikt nie będzie płakał przy siekaniu gitary basowej.

Co rzucić tonącemu basiście??
- Jego wzmacniacz.

Jak wywołać błysk w oku basisty??
- Zaświecić mu latarką w ucho......

Z 10 piętra spadają perkusista i basista
- Przynajmniej raz skończymy równo.......Pac!....Pac!

Dlaczego niektórzy perkusiści mają tak duże zestawy?
- Żeby przy uderzaniu mieli pewność, że zawsze w coś trafią

Sala prób
- Michas...(przyp autora;) co ty tam grasz na tym basie?
-"E" -
- Hmmm - Zagraj to "E" raz jeszcze...
- buuu...
- A zagraj "D"
- buuu...
- A to "E"
- buuu...
- A zagraj gamę
- buuu, buuu, buuu, buuu, buuu, buuu, buuu, buuu.
- Dobra - lepiej graj już to "E"

Koncert. Do basisty podchodzi jego kobieta (nie muzyk) i pyta:
- Słuchaj, dlaczego oni tak szybko przebierają na tych gitarach a ty cały czas trzymasz palec na jednym dźwięku?
- Widzisz kochanie - odpowiedział basista - bo oni wciąż jeszcze szukają właściwego dźwięku a ja już znalazłem.

Jednego razu, muzyk grajacy w orkiestrze na tubie, chcial zrobic kawal
drummerowi siedzacemu z tylu - schowal mu jedna z palek. Po chwili z
szalenstwem w oczach bebniarz pada na kolana i ryczy w kierunku nieba:
"Nareszcie! Cud k*rwa! Jestem dyrygentem!"

MasterJackson

Idzie basista po ulicy i widzi gitarę:
-Kurczę, sprzedają 1,5 basa!

W pewnym klubie zaistniało zapotrzebowanie na pianistę. Zgłasza się
chętny facet do managera, a ten prosi go o próbkę swoich możliwości. Facet siadł
do fortepianu i zaczął naparzać na klawiszach jakieś żwawe rytmy.
Managerowi bardzo się spodobało i mówi do pianisty:
- Kurczę no bardzo dobre! A jaki to był tytuł?
- “Daj się cykać w pupę aż zakrwawią Ci hemoroidy”
- O kurde a to niefortunny tytuł, a może zagraj coś innego?
- Jasne - i zaczął grać tym razem jakiś rzewny kawałek.
- Nie no super, jeszcze lepiej, a jaki to tytuł?
- “Otwórz buzię głęboko i połknij wszystko kiedy skończę”
- Eee…ok., słuchaj zatrudnię Cię, ale nie wspominaj tytułu swoich
piosenek. No i atrudnił gościa, facet naparzał na pianinie przez pół nocy, tłumy
szalały, a on poszedł do WC. Wyszedłszy z kibla siada do fortepianu gdzie zaczepia
go facet:
- “Masz rozpięty rozporek i dynda Ci penis”
- O kurwa, moja pierwsza piosenka na życzenie!

Na co lecą panny?
-Na avar MasterStratocaster'a Very Happy

badyllinho

- Jak się nazywa taniec, który tańczy się na baczność?
- Mazurek Dąbrowskiego

– Co mówi absolwent Akademii Muzycznej, który nie ma pracy, do studenta Akademii Muzycznej, który dostał pracę?
– Zapiekankę proszę.

- Czemu basiści nie bawią się w chowanego?
- Bo nikt nie będzie ich szukał!

BloodMaster

Czemu basiści nigdy nie maja grypy?
- Nawet wirusy maja swoja dumę!

Jaka jest różnica miedzy basem a trampolina?
- Zdejmuje się buty, by poskakać na trampolinie!

Jak się nazywa piękna kobieta na ramieniu basisty?
- Tatuaż!

Przychodzi muzyk do sklepu z instrumentami muzycznymi, ponieważ chce kupić synowi akordeon.
Rozgląda się po sklepie i w końcu mówi do sprzedawcy:
- "Poproszę ten akordeon, który stoi pod oknem"
Sprzedawca patrzy na niego i odzywa się po chwili:
- "Pan jest perkusistą prawda?"
Zaskoczony muzyk odpowiada:
- "Tak! Skąd pan wie?"
- "Bo to co stoi pod oknem, to jest ... kaloryfer!"

Siedzi perkusista i myśli.

wuja1

- Wiesz co, założyłem kapelę
- Świetnie, a co to za kapela?
- Kwartet
- O! A ilu was tam gra?
- Trzech
- A kto?
- No ja i mój brat
-To ty masz brata?!
- Nie, a co?

vincii

Lekarze coraz częściej stosują muzykoterapię. Terapia ta pomaga ludziom wychodzić ze śpiączki. Ostatnio dziewczynę, która była w śpiączce od 10 lat, leczono muzyką Edyty Górniak. Dziewczyna się obudziła, wyłączyła wieżę i położyła się znowu w stanie śpiączki.

muniek

Co słyszy muzyk rockowy ubrany w garnitur?
– Czy oskarżony ma coś na swoją obronę?

emanuel

Mąż i żona ogladają w telewizji program psychologiczny o skrajnych emocjach. W pewnym momencie odzywa się mąż:
- Kochanie, to wszystko stek bzdur. Zalożę się, że nie jesteś w stanie powiedzieć mi czegoś, co uczyni mnie radosnym i smutnym jednocześnie.
- Masz największego penisa wśród swoich kumpli.

pyrkosz

Syn po zdanej maturze zwraca się do ojca o spełnienie danej mu wcześniej obietnicy. Ojciec bez słowa przekazuje mu kluczyki od samochodu. Obserwuje tę scenę przepełniona dumą matka. Po jakimś czasie syn oddaje rodzicom kluczyki, zwracając się do ojca:
- Musisz uzupełnić kondomy w schowku. Zużyłem 2 ostatnie...

pilato

Płynie kajakiem Kubuś Puchatek z Prosiaczkiem. Płyną... płyną... spoko machają wiosełkami... Nagle Kubuś Puchatek jak nie grzmotnie Prosiaczka przez łeb!!! Prosiaczek się odwraca biedny i pyta ale za co... dlaczego?! A na to Kubuś Puchatek:
- A bo wy świnie zawsze coś knujecie!

mariosy

Idzie blondynka do sklepu RTV i AGD.
Sprzedawca mówi:
- Blondynkom nie sprzedajemy.
Wychodzi wkurzona.
Na drugi dzień przychodzi w peruce:
- Poproszę ten telewizor.
- Blondynkom nie sprzedajemy.
Wychodzi jeszcze bardziej wkurzona.
Na trzeci dzień przychodzi w peruce i w kapturze:
- Poproszę ten telewizor.
- Blondynkom nie sprzedajemy.
- Skąd pan wie, że jestem blondynką?
- Bo to mikrofalówka.